- Opublikowano: 16 sierpnia 2017, 13:10
- Komentarze: 8
Kierowca land rovera wyjeżdżając z Placu Kościuszki uszkodził na wadowickim rynku latarnię i wyrwał trzy marmurowe słupki. Wszystko przez nieostrożność. Został ukarany mandatem przez policję.
We wtorek (15.08) około godziny 15:00 na wadowickim rynku doszło do nietypowego zdarzenia.
Kierujący land roverem wyjeżdżając z Placu Kościuszki najechał na latarnię i trzy słupki. Nie zachował należytej ostrożności — poinformował nas asp. sztab. Dariusz Stelmaszuk z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
W wyniku tego doszło do uszkodzenia zarówno latarni ja i wyrwania słupków. Na miejsce zadysponowano policję, która ukarała kierowcę pojazdu mandatem karnym. W chwili zdarzenia był trzeźwy.
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/10233-skasowal-latarnie-i-slupki-na-rynku?tmpl=component&print=1&layout=default&page=#sigFreeId297ae58e05
Zdania co do obecności marmurowych i metalowych słupków na wadowickim rynku , który kilka lat temu przeszedł gruntowną rewitalizację i był oczkiem poprzednich władz miasta, są podzielone. Niektórym się podoba i chwalą estetykę, inni narzekają na wąską drogę, ciasne chodniki i śliską nawierzchnię. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski wypowiada się o nich jednak stanowczo negatywnie.
Przebudowa rynku jest bardzo nieprzyjazna dla pieszych, nie tylko dla samochodów. Słupki umieszczone na chodnikach przeszkadzają w poruszaniu się, a nie wyglądają wcale ładnie. Jestem przeciwnikiem utrudniania pieszym poruszania się w ten sposób i zamierzam je usunąć — mówił nam kilka miesięcy temu burmistrz Klinowski.
Â
(MG)