- Opublikowano: 18 lipca 2017, 17:45
- Komentarze: 3
W ciągu kilku godzin na drodze krajowej nr 52 między Andrychowem a Wadowicami doszło do dwóch groźnych zdarzeń. W Choczni kobieta wjechała do rowu, w Inwałdzie zderzyły się dwa samochody osobowe.
We wtorek (18.07) mimo ładnej pogody i sprzyjających warunków dla kierowców, na drodze krajowej nr 52 pomiędzy Wadowicami a Andrychowem doszło do dwóch groźnych zdarzeń. Około godziny 9:30 kierująca samochodem osobowym kobieta wjechała do rowu. Jak się dowiadujemy, chciała uniknąć zderzenia z pasażerskim busem, którego kierowca najprawdopodobniej wysadzał pasażerów w niedozwolonym miejscu. Na miejscu zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, druhów ochotników z OSP Chocznia a także policję. Nikomu nic na szczęście się nie stało.
Po godzinie 16:00 również na drodze krajowej nr 52, tym razem w Inwałdzie doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Andrychów, druhów ochotników z OSP Inwałd, policję a także Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się jedną poszkodowaną osoba. Została ona przetransportowana do wadowickiego szpitala. Przez kilkadziesiąt minut ruch pojazdów w tym miejscu odbywał się wahadłowo, przez co tworzyły się niewielkie korki.
Policja apeluje o ostrożność za kierownicą.
(PK)
(zdjęcie: archiwum))
