Już po raz trzeci w okresie Walentynek nauczyciele z Zespołu Szkół Publicznych nr 2 organizują turni
Nauczyciele zagrają w siatkę dla małego Adasia

Już po raz trzeci w okresie Walentynek nauczyciele z Zespołu Szkół Publicznych nr 2 organizują turniej piłki siatkowej. Cały dochód z niego zostanie przeznaczony na pomoc dla małego Adasia Studnickiego.

Już po raz trzeci w okresie Walentynek nauczyciele z Zespołu Szkół Publicznych nr 2 organizują turniej piłki siatkowej. W turnieju, który odbędzie się w sobotę (18.02) o godzinie 14:00 biorą udział zespoły złożone z nauczycieli i sympatyków siatkówki (w drużynie musi występować co najmniej dwóch nauczycieli, dwie kobiety i dwóch sympatyków).  

Od początku turniej rozgrywany jest na hali sportowej Szkoła Podstawowa nr 1 im. Jana Pawła II na Osiedlu Pod Skarpą. W tym roku turniej organizowany jest pod hasłem "Gramy dla Adasia", wnuka  byłej czynnej zawodniczki drużyny ZSP nr 2 Beaty Studnickiej, którego rodzina potrzebuje finansowej pomocy na kosztowne leczenie malucha.

Każda drużyna opłaci wpisowe oraz będzie wystawiona skarbonka do której będzie można wrzucić datek na ten cel. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną po turnieju w całości przekazane na pomoc Adasiowi. Zapraszamy drużyny do zgłaszania się oraz kibiców do licznego uczestnictwa w tych zawodach — informują nas organizatorzy.

Drużynę można zgłosić do środy (15.02) telefonicznie 509 031377 (Maria Filek), 503 819 911 (Agnieszka Handzlik) oraz drogą mailową: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Więcej o turnieju TUTAJ.

Przypomnijmy, że Adaś Studnicki urodził się 12 września 2016 roku i od samego początku nie ma łatwo. Przyszedł na świat z asocjacją wad wrodzonych. Już w drugą dobę jego życia został przewieziony do szpitala w Prokocimiu, a w trzecią przeszedł zabieg wyłonienia kolostomii. Tuż po urodzeniu lekarze stwierdzili bowiem atrezję odbytu. Do tego doszły problemy z główką i rączkami. Okazało się, że ma zbyt mały obwód główki oraz urodził się bez kości promieniowej w prawej rączce oraz bez kciuków.

W szpitalu leżał miesiąc i był oglądany przez wielu specjalistów, z których każdy dorzucał coś od siebie. Niedawno okazało się także, że ma problemy ze słuchem. Z częścią problemów jakoś poradzą sobie polscy lekarze, a z częścią będzie musiał żyć. Rączki będzie musiał mu naprawić doktor Dror Paley – słynny ortopeda z West Palm Beach na Florydzie. Zaplanował on 4 operacje z czego 2 pierwsze wycenił na 270 tysięcy dolarów. Niestety rodziców malucha nie stać na taki wydatek. Dlatego w ich imieniu zwracamy się do naszych czytelników o pomoc.

Adaś Studnicki został podopiecznym fundacji Mam Serce, która zbiera fundusze na te kosztowne operacje. Wyliczono, że jeśli 100 tysięcy osób wesprze go symboliczną kwotą 2,70 dolara, wtedy się uda i będzie mógł normalnie chwytać zabawki i ruszać prawą rączką jak inne dzieci. Rodzice i rodzina mocno wierzę w to, że znajdzie się tylu dobrych ludzi.

Aby wspomóc Adasia wystarczy przelać dowolną kwotę na adres:

Fundacja Mam serce
ul. Szturmowa 9 lok. 4, 02-678 Warszawa
Nazwa banku: Millennium Bank
Nr konta: 26 1160 2202 0000 0001 6899 7325
Tytuł przelewu: Adaś Studnicki

Strona Fundacji Mam Serce: http://mam-serce.org/zbiorki/adas-studnicki/
Strona Facebook Adasia Studnickiego: https://www.facebook.com/Pomoc-dla-Adasia-956230351143715/?ref=bookmarks

 

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.