- Opublikowano: 09 lipca 2014, 16:30
- Komentarze: 7
Do końca wakacji Parafia Ofiarowania NMP w Wadowicach organizuje "Radosne czwartki": wycieczki piesze i wyjazdowe dla najmłodszych mieszkańców gminy. Pierwsza już za nimi.
W czwartek (3.07) ponad 40 najmłodszych mieszkańców gminy Wadowice wzięło udział w pierwszej wycieczce z cyklu "Radosne czwartki". To projekt Parafii Ofiarowania NMP w Wadowicach, organizowany z powodzeniem od 13 lat. W ramach tego przedsięwzięcia w każdy czwartek organizowane są wycieczki piesze, jak i wyjazdowe.Podczas nich dzieci mają zapewnioną opiekę, przewodnika oraz ciepły posiłek.
Prowadzi je radna Maria Zadora, razem z grupą nauczycieli i wychowanków, dołącza do nich również często kapłan. Na inaugurującą ten sezon wycieczkę dzieci przeszły Wadowickim Szlakiem Karola Wojtyły a na zakończenie udały się do Urzędu Miejskiego, gdzie spotkały się z burmistrz Ewą Filipiak.
Projekt "Radosne czwartki" jest współfinansowany kwotą 19 tys. zł przez Urząd Miejski w Wadowicach. Zapisy na poszczególne wycieczki odbywają się w każdy poprzedzający je piątek w godzinach od 9:00 do 14:00 w kancelarii parafialnej przy Bazylice Ofiarowania NMP w Wadowicach.
Plan "Radosnych czwartków":
10 lipca - wycieczka na Leskowiec
17 lipca – Dębniki, Zakrzówek
24 lipca - Wieliczka – zwiedzanie zabytkowej kopalni soli, Niegowić – pierwsza parafia Karola Wojtyły
31 lipca - Kraków – Muzeum Archidiecezjalne przy ulicy Kanoniczej, Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach
7 sierpnia - Zakopane
14 sierpnia - Kraków – Katedra Wawelska, Zamek Wawelski
21 sierpnia - Zakopane – Rusinowa Polana
28 sierpnia - Kraków
(AS)
(zdjęcie: Urząd Miejski w Wadowicach)
Komentarze
Po pierwsze dzieci nie będą się nudziły,w końcu
podróżowanie,poznawanie nowych miejsc i nowych
ludzi jest dużo lepsze od ciągłego siedzenia przed
komputerem,czy ekranem telewizora.
Poza tym poznają nowe miejsca i nowych ludzi.
Choć nie jestem mieszkańcem gminy Wadowice
to wyrażam tutaj wyrazy uznania dla pomysłodawców
i organizatorów. Przy tej okazji pragnę wspomnieć,
że miałem okazję zwiedzania Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II. Oprowadzała mnie wraz
z grupą właśnie Pani Maria Zadora. Widać,że bardzo
konkretna i sympatyczna kobieta.
Pozdrawiam ! :)
Czy ta pani "katoliczka" niosącarelikwię może okazać choćby jedno świadectwo z religii ze szkoły średniej?
Jak to się stało, że mieszka w bloku budowanym dla działaczy PZPR i ZSMP?
Ot współcześni tropiciele komuny, Kocicho z 3 życiorysami ma jeszcze 4 do bo kty podobno mają 7 żyć, ale ta pani to nie kocicho. Jeżeli kotka partnerka kocicha to przepraszam.
Jak to jest też, mam prawo wiedzieć.