- Opublikowano: 11 sierpnia 2017, 13:35
- Komentarze: 2
Trwa czyszczenie andrychowskiego stawu. Sadzawkę opanowała rdestnica kędzierzawa, ekspansywna roślina rosnąca na dnie. Ich obowiązki wkrótce przejmą ryby, a konkretnie amury.
Jak już informowaliśmy, niedawno staw w centrum Andrychowa przeszedł generalny remont: spuszczono wodę, oczyszczono dno i usunięto ptactwo i ryby. uruchomiono też po latach przerwy atrakcję w postaci rowerków wodnych i kajaków. Wypożyczalnia tego sprzętu jest oblegana.
Niestety pojawił się kłopot. W stawie w Parku Miejskim pojawiła się rdestnica kędzierzawa, ekspansywna roślina, która rozrasta się w szybkim tempie utrudniając żeglugę. W ciągu trzech tygodni praktycznie zarosła pół stawu.
Chwast można zwalczać chemicznie, ale tego nikt nie chce robić. Można też tak to właśnie teraz się odbywam, wyrywać zielsko z dnia stawu. Wykonuje to brygada Zakładu Karnego w Wadowicach. Kiedy jednak sezon letni się skończy ich obowiązki czyścicieli najprawdopodobniej przejmą... ryby. Jak zapowiadano, do sadzawki wpuszczone zostanie kilkanaście dużych amurów, które rdestnicę mają za przysmak i po prostu ją wyjedzą.
(AS)
(zdjęcie: Nowiny Andrychowskie)