JURCZAK JEST ZA STARY I Z SLD
DLATEGO BĘDĘ GŁOSOWAŁ TYLKO NA PANIĄ EWĘ
PRAWDZIWĄ WADOWICZANKĘ

kolego piszący spod jednego adresu ip pod różnymi nickami swoje polityczne wywody idź zapal znicz albo pójdź do kościoła, będzie z tego większy pożytek niż z zaśmiecanie nam komentarzy na portalu.

Idę oddać głos nieważny bo ani Filipiakowa ani lewactwo mi nie pasuje

A ja tam głosuję na panią Ewę. Wykonuje dobrze swoje obowiązki. Przez 16 lat jej "burmistrzowani a" w Wadowicach wiele się zmieniło. Nie jesteśmy zwykłą "prowincją", u nas też jest co robić! :)
Z innej beczki: apeluję do moderatorów o usuwanie obraźliwych komentarzy i offtopów, nie zróbcie z tej strony klona wadowice24.pl, narazie idzie Wam super, oby tak dalej!:)

Dyskusja jak na wadowice24.pl :) podobny poziom...

dajcie juz spokoj z filipiakowa, rzygam jak widze ja i jej papieskosc... na smietnik historii won!

Mam 17 lat, odkąd pamiętam, burmistrzem jest Ewa Filipiak. I odkąd pamiętam jedyne o dla młodzieży zrobiła to basen i orlik. O skatepark koledzy prosili wielokrotnie. Nie ma nic... I pewnie nic nie będzie. (poza remontem rynku, i gigantycznym pomnikiem papieża, stojącym na kremówce)

Cytuję ancymon:

[quote name="Senior"]JURCZAK JEST ZA STARY I Z SLD
DLATEGO BĘDĘ GŁOSOWAŁ TYLKO NA PANIĄ EWĘ
PRAWDZIWĄ WADOWICZANKĘ

Pani Ewa jest rodowitą wadowiczanką z dziada pradziada.
Świetny cytat

Przejrzałem program P.Jurczaka i tak:
1. zwiększymy służby komunalne jako podstawowy warunek ochrony środowiska
2. dożywiania dzieci w szkołach oraz pomocy organizacjom i stowarzyszeniom pozarządowym
3. Zlikwidujemy problemy komunikacyjne miasta dzieki BDI
4. Przywrócimy nauczycielom i urzędnikom administracji należną godność zawodu i stabilność pracy
5. Uruchomimy bezpłatny szerokopasmowy internet dla mieszkańców
6. żłobek + przedszkola na wsiach
7. dla seniorów bezpłatne karnety socjalne
8. wodnego ośrodek rekreacyjny. Uruchomimy więcej tras i ścieżek rowerowych
9. będziemy tworzyć budownictwo komunalne
10. prace komunalne zwalczające bezrobocie.
11. Nie będziemy zajmować Kościoła sprawami samorządu
12. Będziemy realizować nasze inwestycje lokalnymi firmami
plus rozliczenie tego co było

krótka ocena będzie poniżej

jak dla mnie to program dziurawy i populistyczny
z drugiej strony nie znalazłem programu konkurentki wiec nie ma jak porównać

do admina
dlaczego komentarz nie może być dłuższy niż 1000 znaków?

Panu Piotrowi,powyże jCytuję Piotr:

jak dla mnie to program dziurawy i populistyczny
z drugiej strony nie znalazłem programu konkurentki wiec nie ma jak porównać

do admina
dlaczego komentarz nie może być dłuższy niż 1000 znaków?

Panie Piotrze. Zawsze miałem lewicowe poglądy mimo, że nie należę do żadnej partii.Tak było przed 1980 rokiem, w czasach mojej Solidarności i w stanie wojennym. Wiem, że wieku jestem słusznego ale Rozum i Wolną wolę, te dwa wyróżniki homo sapiens, mam sprawne. dzieki, że zgłębił pan program. Jest realny a nie populistyczny. Na BDI zgodę wyraziły i przyjęły plan wszystkie gminy od Bielska do Głogoczowa. Z wyjątkiem Wadowic.Bezpłat ne połączenie internetowa ma pan w każdej większej wsi w Rumunii, to niewiele kosztuje a w Wadowicach nie ma ani jednej kawiarenki internetowej więc pan nie smol.Za czasów socrealizmu w magistracie pracowało około 40 ludzi a w służbach komunalnych 150. (CDN)

Czy nie lepiej aby miasto zapewniło tereny dla spółdzielni mieszkaniowej w zamian za kilka mieszkań komunalnych w każdym bloku?Nie tworzono by getta.
Nikt nie chce wykluczać Kościoła z samorządu.Przec ież radnymi miejskimi są wierni tegoż Koscioła. To oni kierując się etyką swojej wiary realizują oczekiwania swoich bliźnich. To że są wiernymi Koscioła winno gwarantować uczciwość. Tak samo w radzie działają członkowie ugrupowań czy partii politycznych i te organizacje tylko przez swoich członków mogą realizować zadania. Mamy państwo świeckie o czym mówi ustawa zasadnicza czyli Konstytucja.Jak pan sobie wyobraża, że samorząd (sama nazwa niesie sens istnienia) każdą imprezę będzie zaczynał od wiecu np.PO, PiS czy SLD czy Kościoła?
Wróce do komunalki. Przed utworzeniem spółki EKO i zarabianiem forsy, miasto udostępniało na wsiach bezpłatne kontenery.Lasy i potoki zrobiły się czystsze. W dobie interesów za wszelką cenę - mamy jak mamy.Zobacz Konówkę, Kleczankę, Choczenkę...

Tajemnico. Wątpię, że Płaszczyca (jak to napisałaś po nazwisku) ja kulturalnie napisałabym jeszcze Marcin, cieszy się z tych debilnych komentarzy, które się u niego dodają, wątpię też , że będzie wszystkie kasował , bo takim jak ty osobom wydają się niekulturalne. Wyobraź sobie , że ja jeszcze pamiętam jak to za komuny ( bo tak się ogólnie przyjęło określenie tego ustroju , który nas "dotknął" pomiędzy wojną a 1990 rokiem) cenzurowano treści niewygodne i niekulturalne wg mniemania władzy. Wyobraź sobie, że ja ciebie nie obrażałam i nie wywyższałam się odpowiadając na Twój post, bo wyobraź sobie wiem co to kultura -także! I nie zgadzam się z twierdzeniem, że kasowanie wpisów tylko dlatego , że są mniej rzeczowe niż mogłyby być jest oznaką demokracji, w której obecnie żyjemy! Mi to bardziej przypomina ostatni ustrój! Dlatego też proszę Cię nie obrażaj się na ludzi, którzy wielbią wolność słowa i nie obrażaj ich tylko za to , że śmieli nie zgodzić się z Tobą! Życzę więcej samokrytyki

Nie chcę przesadzać pisząc, że wadowiczanie raczej się boją swojego samorządu niż go kochają. Urząd zrobił się nieprzystępny, wyniósł się ponad tych co go utrzymują i robi co uważa za stosowne.
Boimy się władzy bardziej niż w stanie wojennym. Przekonałem się o tym godzinę temu, kiedy próbowałem powiesić swój plakat wyborczy w paru sklepach na Zatorskiej,w rynku i MBFatimskiej. Nawet moi dobrzy znajomi z którymi nieraz wódkę piłem, nie wyrazili zgody. Owszem, popierają mnie, zagłosują za mną ale boją się o koncesje, czynsz, dziecko w przedszkolu, żonę nauczycielkę o to wszystko co zależy w jakiś sposób od władzy albo od proboszcza. A przecież ta władza już dwadzieścia lat urządza ten dobrobyt i wspólny dom. Urządza bardzo dobrze, z konsekwentną logiką, która daje jej gwarancje kontynuacji aż do emerytury. O tych sprawach piszę szerzej na www.zbyszekjurczak.pl. Alleluja siostro. :roll:

Co do BDI to nie czas ani miejsce by mówić o szczegółach. Nie należę do ortodoksów i raczej jestem facetem kontaktowym, samokrytycznym i niezwykle tolerancyjnym.N ie optuje za żadnym rozwiązaniem. Sprawa wymaga racjonalnego podejścia i społecznej akceptacji. Co do internetu/ A czy ja jestem informatykiem? Od tego są fachmani. Przecież istnieją sieci bezprzewodowe. Co do pracy - podzielam całkowicie pański pogląd.W czasach socjalizmu nikt pracy nie cenił bo była w myśl zasady czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy. Dzisiaj jesteśmy po drugiej stronie socjalnej huśtawki. Mieliśmy szansę w 1989 roku stworzyć system liberalny a jednak socjalny. Robią to teraz od Sznghaju po Hongkong. Poddaliśmy się łatwo pepsi coli i marlboro.Miasto musi mieć określoną strefę inwestycyjną,uz brojoną w komunikacje i preferencje atrakcyjności ale także i granicę pojemności.Pani e Piotrze albo zgodnie z obyczajem, Piotrek, jak mnie testujesz - zadzwoń, pogadamy.664 602 295.

Andriejowi do sztambucha.Miło czytać wyważoną opinię wybitnego znawcy tematu który wszystko zapewne wie o realiach gminnych. Wszak w nich siedzi po uszy.
Nie dorosłem do tak wysokiego poziomu interlokutora - odpuszczam. A piwa nie pijam z zasady.

Jestem innego zdania od kilku moich poprzedników. Uważam, że program pana Jurczaka jest nie tylko spójny ale też cały do zrealizowania. W przeciwieństwie do konkurencji, która oprócz wyświechtanych, powtarzanych co 4 lata haseł, nic tak naprawdę nie proponuje.
A i tym hasłom wiele brakuje do prawdy.

Panu Krzysztofowi. Przez bezpłatny internet rozumiem dostęp do sieci w centrum miasta i na osiedlach Kopernika i Skarpa. To kwestia 2-3 nadajników, koszt w granicach 1 mln złotych, dofinansowanie do 80 %. Co do BDI podpisywałem południową opcję tak jak podpisałem listę poparcia dla wielu moich kontrkandydatów na radnych.Czy to trudno pojąć, że deklaracje są pretekstem i początkiem debaty publicznej a potem dopiero wyboru lub decyzji. Pozdrawiam.

ZJ robi sobie nadzieję, a i tak 22-go o poranku wszystko wróci do chwalebnej normy. No, ale nikt nikomu nie zabroni pomarzyć sobie. Tylko po co się tak napinać ?

Chciałbym dorzucić kilka słów odnośnie BDI. Konsultacje społeczne projektu GDDKiA nie mają w Wadowicach sensu. Projektant kończy swoją pracę, chce dostać pieniądze i zamknąć projekt. Z punktu widzenia prawa brak przeanalizowani a wariantów północnych i nieprzedstawien ie realnej alternatywy dla wybranego wariantu "niebieskiego" czyni jego wysiłki bezskutecznymi. A GDDKiA nie chce już robić "północy", bo wie, że projekt nie ma poparcia. Idzie do kosza. Rozumiem więc, dlaczego Filipiak dała sobie spokój z konsultacjami. GDDKiA nie traktuje nas poważnie i szkoda czasu by brać udział w tej fikcji. Powtórzę jeszcze raz - projekt kładzie na łopatki sam projektant niespełniający wymogów prawa. Oczywiście każdy z nas chciałby mieć fają do Krakowa drogę. Coś o tym wiem, bo tam właśnie pracuję.

I pan Klinowski sprawę wyjaśnił. Dzięki. To całe bicie piany łacznie z projektem to kolejny element naszej narodowej skłonności do całej pary w gwizdek? Co do mojego kandydowania, eciku. Nie miałbyś teraz zajęcia gdyby kandydatem była tylko pani Ewa. Ja swoje przeżyłem, mam doświadczenie, finansowo ci życzę co najmniej mojej niezależności a zgodziłem się na kandydowanie z dwóch powodów. Z przyzwoitości bo kiedyś czynnie szarpałem się o zmianę systemu, o proste a nie prostackie zasady demokracji a po drugie, że młodzież staje się łatwym łupem tracąc nie tylko odwagę artykułowania poglądów ale i racjonalną myśl i wolną wolę. Znowu kolejne pokolenie zniewolonych emocjami.
Panie Krzysztofie - proszę zapoznać się z ordynacją wyborczą, owszem, podpisałem.Jeże li tylko na podstawie emocjonalnego odbioru pisanki kształtuje pan opinię o drugich, gratuluję. Chciałbym tak szczęśliwie i bezstresowo być. Zdrówka.

Ja do pana Klinowskiego.
To nie GDDKiA traktuje nas niepoważnie tylko właśnie Filipiakowa, z którą nikt poważnie nie chce już o BDI rozmawiać. Ze strony inwestora zostały dochowane wszystkie procedury i projekt jest właśnie realizowany. Trzeba też jasno powiedzieć, że inwestycja pokrywa się z miejscowym planem zagospodarowani a, przygotowanym przez Filipiakową i zaakceptowanym uchwałą przez radnych.
I tym sposobem będziemy jeździli porządną drogą do Krakowa.

Piotr i Ziemowit,

U Marcina Płaszczycy był już poruszany problem braku środków na realizację BDI. Można to traktować jako zamknięcie sprawy, przynajmniej na razie.

Co do losów samego projektu przygotowanego na zamówienie GDDKiA Kraków, nie chcę oceniać roli Filipiak, ani nikogo innego w samorządzie. Interesuje mnie "zachowanie procedur" przez inwestora właśnie. I moim zdaniem, jako prawnika, który sprawę tą uważnie śledził, procedury te nie są zachowane. Co to oznacza, że projekt albo upadnie na poziomie decyzji środowiskowej, albo zaskarżę go po jej wydaniu (co już zapowiedziałem) i skargę wygram.

Pisałem już wielokrotnie - gwarantuję Państwu, że BDI na południu nie będzie.

GDDKiA informowałem o moich zamiarach, a ponieważ zdają sobie sprawę z tego, czym groził ich upór, wnoszę, że to oni sami traktują nas niepoważnie. Im już od dawna nie chodzi o zbudowanie tej drogi.

Panie Klinowski.
A których to procedur nie dopełniła GDDKiA? Bo chociaż nie jestem prawnikiem, też interesuję się tą inwestycją i nie podzielam Pańskich zarzutów. Jeżeli możemy mówić o niedopełnieniu procedur, to tylko po stronie pani burmistrz Filipiak, która arogancko odstąpiła od realizacji uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowani a. O kompromitującej decyzji zaakceptowania wariantu północnego już po uzyskaniu informacji, że wariant ten wypadł z dalszych prac - nie wspomnę. I proszę nie zarzucać tu niechęci, czy innych "krzywd" GDDKiA, bo to nie ona była inicjatorem takiej decyzji, ale głównie unijne dyrektywy. I doskonale Pan o tym wie, a pisze co innego.

5. Wszystkie gminy zorganizowały konsultacje, nieważne czy w budynku gminy, domu kultury itd. To na Gminie leży obowiązek dbania o interesy mieszkańców i przede wszystkich ich konstytucyjne uprawnienia jakim jest świadome uczestniczenie w postępowaniu środowiskowym. Gmina Wadowice nie wywiązuje się z tego zadania i jako taka ponosi za to odpowiedzialnoś ć.
6. Konsultacje te nie są kolejnym zapoznaniem z przebiegiem który w większości jest znany. Konsultacje te to zebranie informacji od mieszkańców czy np. projektant nie zapomniał o dojeździe do działki, pola, nie zapomniał o mostku itd. Tylko teraz można takie wnioski składać, pożniej będzie już za późno.

10. GDDKiA jako wnioskodawca do RDOŚ nie musi przeprowadzać konsultacji w terenie. Prawnie ( art. 47-56) wystarczy, ze ogłosi termin konsultacji na swojej stronie internetowej i odczeka 21 dni. Jednak wychodząc naprzeciw mieszkańcom GDDKiA chciało ułatwić mieszkańcom dostępność informacji dot. m.in. wykupów. Ale Burmistrz wadowic niczym Jarosław kaczyński sama się izoluje z dyskusji i "przy okazji" ograniczając konstytucyjne prawo mieszkańcom naszej gminy.

Szanowny IXIE,

z pokorą przyjmuję, że jestem tylko "prawnikiem" niegodnym twej przenikliwości. Z chęcią poczytałbym twoje prawnicze analizy, więc nie omieszkaj nam ich podesłać.

Chciałbym również wiedzieć dla jakich własnych celów stosuję prawo... i jakie prawo.

Pozdrawiam!

A MY JESTEŚMY WDZIĘCZNI PANI BURMISTRZ I RADZIE MIEJSKIEJ ŻE URATOWALI POŁUDNIE MIASTA PRZED CHORYM POMYSŁEM GDDKiA POD KTÓRYM PODPISAŁ SIĘ TAKŻE ZBIGNIEW JURCZAK.
ZGADZAM SIĘ Z PANEM KLINOWSKIM ŻE BDI NA POŁUDNIU POWSTAĆ NIE MOŻE BO TO JEST PRAWNIE NIEWYKONALNE

Zniszczmy układy, nawet ten Jurczak jest lepszy niż E.. z tymi starymi układami

Cytuję beata:

jasne ze lepszy.Nie wiecie dlaczego zlikwidowali ze strony sonde w ktorej wyraznie prowadzil Jurczak

Fajne teorie spiskowe snujesz ... sonda wyswietla sie przy kazdym artykule w dziale POLITYKA!

Szanowni.Ostatn io mało mam czasu by stawac na ubita ziemię na tym forum. Krótko. Dzisiaj- niedziela- godz. 15 - siedzę i czekam w GARSONIERZE na wszystkich chętnych do rozmowy ze mną jako kandydatem na burmistrza. Zaproście innych i powiadomcie kogo chcecie. Dziękczynne dzięki.

Anodriej - widać że ty też tam byłeś naiwniaku skoro wiesz!!! A swoją drogą to myślę że pasmo "sukcesów" twojej ukochanej idolki Ewy skończy się 21 listopada jak asfalt przy cmentarzu w choczni!

Wadowicki Północny Komitet Wadowice dnia 15.11.2010 r.
Protestacyjny
ul. Brzostowskiej 10 34-100 Wadowice


BURMISTRZ WADOWIC
EWA FILIPIAK

W związku z oświadczeniem rzecznika GDDKiA Kraków z którego wynika, że Gmina Wadowice odmówiła organizacji w listopadzie prezentacji wariantów BDI, oraz wypowiedzią rzecznika UM Wadowice p. Stanisława Kotarby prezentującego stanowisko, że na terenie Gminy Wadowice nie są potrzebne prezentacje ww. projektu, jako zwolennicy budowy tej najważniejszej w regionie inwestycji mogącej w istotny sposób wpłynąć na rozwój gospodarczy Wadowic i zahamować postępującą degradację wadowickich zakładów pracy protestujemy przeciwko:
- ograniczaniu naszych, jako mieszkańców konstytucyjnych praw do zapoznania się i wyrażenia opinii z planowanym przebiegiem i dokumentacją Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, zwłaszcza, że w czasie konsultacji można uzyskać informację na temat procedury wyceny i wykupu gruntu,
- jednoosobowym za pośrednictwem rzecznika UM decydowaniem za mieszkańców Gminy Wadowice,
- stwarzaniem niebezpiecznego precedensu możliwości zaskarżenia uzyskanej w przyszłości decyzji środowiskowej na podstawie argumentu braku konsultacji w Gminie Wadowice a tym samym zagrożeniem szybkiej realizacji tej inwestycji,
Pamiętajmy, że inwestycja ta może na zawsze odwrócić znaczenie naszej gminy w regionie. Dziś zapadają decyzje, których znaczenie dla przyszłych pokoleń będzie istotne. Ta droga to nie tylko przeniesienie poza miasto ruchu tranzytowego (co będzie miało szczególne znaczenie po przebudowie i praktycznym zamknięciu dla ruchu placu Jana Pawła II), ograniczenie wypadków drogowych ale także otwarcie nowych możliwości dla mieszkańców naszego regionu szybkiego i bezkolizyjnego dotarcia do uczelni i stworzenie nowych miejsc pracy co szczególnie ma znaczenie w obliczu upadku kolejnych zakładów (PKS, Fumis-Bumar).
Wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy zarówno przedstawiciele wojewody jak i Ministerstwa Środowiska i Infrastruktury informowali, że w dalszych pracach mogą pozostać tylko i wyłącznie warianty zgodne z prawem i możliwe do wykonania. Takich kryteriów nie spełnia wariant 1h.
Przez ostatnie dwa lata projektanci wraz z GDDKiA dokonywali poprawek przedstawionych w 2008 roku wariantów. Dlatego też po przeanalizowani u nowego skorygowanego przebiegu wariantu tzw. „zielonego” uważamy że jest to jedyny wariant możliwy do realizacji i uzyskuje nasze całkowite poparcie.

Przewodniczący
Wadowickiego Północnego Komitetu Protestacyjnego
Zygmunt Kamiński

wyk. w 3 egz ZK/ZK
1 egz. UM Wadowice
2 egz. GDDKiA Kraków
3 egz. aa.

GŁOSUJCIE NA P.ZBYSZKA JURCZAKA, TO MIASTO POTRZEBUJE ZMIAN!!!!DLA NAS, MLODYCH TO JEDYNA SZANSA!!!

Tak się rozpędziłem, że zapomniałem o najważniejszym. Trzeba iść do wyborów bo nasza codzienność bierze się z braku frekwencji. Ci co żyją z naszych podatków dobrze o tym wiedzą. Dlatego co cztery lata budzimy się z ręką w nocniku.