Andrychowska ulica 27 stycznia musi zmienić nazwÄ™, bo propaguje komunizm. Tak zadecydowaÅ‚ wojewoda maÅ
Drukuj
Andrychowska lewica sprzeciwia siÄ™ zmianie nazwy ulicy 27 stycznia

Andrychowska ulica 27 stycznia musi zmienić nazwę, bo propaguje komunizm. Tak zadecydował wojewoda małopolski. Sprzeciwia się temu andrychowska lewica, twierdząc, że to fałszowanie historii.

Jak już informowaliśmy, wojewoda małopolski  Piotr Ćwik zwrócił się do burmistrza Andrychowa Tomasza Żaka z pismem o konieczności zmiany nazwy ulicy 27 stycznia w Andrychowie. 27 stycznia 1945 roku do miasta nad Wieprzówką wkroczyła Armia Czerwona (podobnie jak do Kęt i Oświęcimia), a wcześniej opuścili ją hitlerowcy. Przez ponad 70 lat andrychowianie uznawali ten dzień za "datę wyzwolenia ich miasta". Dziś w na nowo pisanej historii jest to "początek sowieckiej okupacji".

Władze Andrychowa miały czas do września, aby dostosować nazwy ulic i placów do nowej ustawy. Jak widać uznały, że nie ma takiej potrzeby. Historycy Instytutu Pamięci Narodowej (to oni z kolei zwrócili się do wojewody z listą ulic, które według nich muszą być zmienione) są jednak innego zdania. Nazwa ulicy 27 stycznia ma być zmieniona do końca tego roku. Wojewoda pozostawił andrychowianom prawo do zaproponowania nowej nazwy.

Ze zmianą nazwy ulicy nie zgadza się andrychowska lewica, uważając, że jest to próba fałszowania historii. Jak zapowiadają członkowie SLD, dalej będą pamiętać o kolejnych rocznicach, paląc znicze i składając kwiaty czcząc pamięć poległych żołnierzy radzieckich, i pamięć tych mieszkańców Andrychowa i więźniów Auschwitz, którym się nie udało dożyć do 27 stycznia 1945. Wystosowali w tej sprawie oświadczenie, przesłane m.in. do naszej redakcji:

My andrychowscy ludzie lewicy uważamy, że nakazana przez IPN zmiana nazwy ulicy 27 Stycznia jest kolejną próbą zafałszowania historii. Rankiem 27 stycznia 1945 roku żołnierze Armii Czerwonej po walkach wypędzili z Andrychowa faszystowskich niemieckich okupantów. W walce o Andrychów zginęło kilkunastu młodych radzieckich żołnierzy, którzy obecnie są pochowani na cmentarzu w Bielsku-Białej. O groby ich dbał za życia śp. ksiądz prałat Józef Sanak.

Hitlerowski okupant na odchodnym podpalił zakłady Czeczowiczki (po upaństwowieniu AZPB Andropol), które dawały utrzymanie wielu andrychowskim rodzinom, a także wysadził mosty kolejowe i drogowy. Data 27 stycznia jest w Andrychowie czczona jako zakończenie trwających przeszło pięć lat mrocznych czasów okupacji, w cieniu dymiących kominów krematoriów Auschwitz-Birkenau. Jest ponadto faktem, że także 27 stycznia wyzwolony był przez Armię Czerwoną hitlerowski obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau. Myślimy, że obchodzenie w rocznicę wyzwolenia obozu Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu nie będzie przez IPN zakazane, jako świętowanie daty związanej z komunizmem.

Andrychowska organizacja SLD będzie pamiętać o kolejnych rocznicach wyzwolenia Andrychowa i Oświęcimia. Złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy będziemy czcić pamięć poległych żołnierzy radzieckich, i pamięć tych mieszkańców Andrychowa i więźniów Auschwitz, którym się nie udało dożyć do 27 stycznia 1945. Będziemy czcić pamięć nauczycieli z Andrychowa których zamordowali hitlerowcy, a także tych, którzy nie bacząc na ryzyko ciężkich kar tajnie nauczali. Zapraszamy Obywateli Andrychowa do udziału w tych skromnych uroczystościach.

Wyzwolenie w dniu 27 stycznia 1945 r. Andrychowa (a także Oświęcimia) przez Armię Czerwoną nie było epizodem komunistycznym, lecz przyniosło mieszkańcom naszego miasta i gminy tak bardzo oczekiwane przerwanie koszmaru hitlerowskiej okupacji.

Wnioskujemy, aby andrychowska Rada Miejska uchwaliła, by ul. 27 Stycznia nazywała się nadal ul. 27 Stycznia. Uzasadnieniem niech będzie uczczenie w ten sposób uchwalonego przez ONZ Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Mieszkańcy oraz firmy mieszczące się przy tej ulicy zaoszczędziliby w ten sposób sporo czasu i pieniędzy związanych z wymianą wielu różnych dokumentów (np. dowodów rejestracyjnych samochodów).



PrzewodniczÄ…cy Rady Gminnej SLD
w Andrychowie
Jacek Pawlak)

 

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Taka ciekawostka. Dziennikarz Bogdan Szpila kandyduje do Rady Powiatu

Kandydaci Lewicy do Sejmiku pod wadowicką bazyliką i pomnikiem papieża przekonywali, że samorząd powinien być świecki

Na słynnym mostku w Rokowie zaprezentował się trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic

Kim jest trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic?

Na wadowickim rynku PiS zaprezentował swoich kandydatów w wyborach samorządowych