- Opublikowano: 17 lipca 2017, 09:40
- Komentarze: 35
Kilkadziesiąt osób protestowało pod budynkiem Sądu Rejonowego w Wadowicach przeciwko ustawie zakładającej podporządkowanie sądów ministrowi sprawiedliwości, zaproponowanej przez PiS. Zapalili znicze, odczytali papieską encyklikę i odśpiewali hymn Polski.
W niedzielę (16.07) w różnych miastach w całej Polsce odbywały się demonstracje przeciwko zmianom w sądownictwie zaproponowanym przez Prawo i Sprawiedliwość. Proponowana ustawa zakłada całkowite podporządkowanie sądów ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro (już teraz podlega mu prokuratura). Protestujący uważają, że taka reforma sądów to w rzeczywistości zamach na sądownictwo. Obawiają się, że po wejściu w życie nowych przepisów sądy będą polityczne, a minister będzie mógł np. dyscyplinować sędziów, którzy wydają wyroki nie po myśli partii rządzącej.
Demonstracja odbyła się również w Wadowicach. Działacze .Nowoczesnej i Komitetu Obrony Demokracji zwołali mieszkańców w niedzielę (17.07) o godzinie 21:00 pod budynek Sądu Rejonowego. Zapalono znicze, przeczytano encyklikę papieską a także zaśpiewano hymn Polski. Skandowano też hasło "Solidarność!", "Wolność! Równość! Demokracja!". W demonstracji wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców, wśród nich pojawił się też nieco spóźniony burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski. Po jej zakończeniu zgaszono i sprzątnięto znicze. Wszystko odbywało się spokojnie i bez zakłóceń.
Była też kontrmanifestacja złożona z... dwóch osób, które z flagą Polski skandowali hasła popierające partię rządząca.
https://wadowiceonline.pl/polityka/10073-wadowice-tez-protestowaly-przeciwko-zmianom-w-sadownictwie?tmpl=component&print=1&layout=default&page=#sigFreeId296fc6ec5a
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
W niedzielę wyborcza dogrywka w Andrychowie, Kalwarii i Spytkowicach
W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata
Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych
To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno