Prof. Andrzej Nowakowski chce kontynuować dzieło przedwcześnie zmarłego dra Bronisława Czapika i raz
Powstaje monografia wadowickiego sportu. Dołożycie cegiełkę do tego dzieła?

Prof. Andrzej Nowakowski chce kontynuować dzieło przedwcześnie zmarłego dra Bronisława Czapika i razem ze swoimi przyjaciółmi podjął się opracowania monografii wadowickiego sportu. Zachęca wszystkich, którzy mogą pomóc, aby użyczyli skany fotografii, dyplomów czy innych dokumentów.

Wadowice stoją niemal w przededniu dwóch doniosłych jubileuszy. Pierwszy z nich to przypadający w przyszłym roku. jubileusz 150-lecia założenia słynnego wadowickiego gimnazjum i liceum.  Drugi to przypadający za dwa lata, w 2017 roku jubileusz 130-lecia narodzin wadowickiego sportu. Jest to również data powstania zorganizowanego ruchu sportowego w całym powiecie wadowickim w jego obecnych granicach. Pierwszym podmiotem krzewiącym kulturę fizyczna w mieście nad Skawą było Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” założone w 1887 roku. Następną organizacją sportową jest działający do dziś Klub Sportowy „Skawa”, który powstał w 1907 roku, a więc w 2017 roku będzie również obchodził jubileusz 110-lecia.

Prawdziwa eksplozja życia sportowego nastąpiła w mieście w okresie międzywojennym. Oprócz „Sokoła” i „Skawy” prężnie działał Wojskowy Kloub Sportowy przy 12. Pułku Piechoty Ziemi Wadowickiej. Rozwijał się sport wśród mieszczaństwa, a zwłaszcza rzemiosła i kupiectwa. Działał sport wyznaniowy: katolicki, skupiony wobec Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz żydowski „Ari” i „Makabi”. Młodzież uprawiała również sport w miejscowym gimnazjum i w harcerstwie. Kolejarze wadowiccy mieli własną organizację: Kolejowe Przysposobienie Wojskowe, w której uprawiano nie tylko sporty obronne.

Po II wojnie światowej, oprócz „Skawy”, która przechodziła zmienne koleje losu, przez blisko 20 lat działał WKS „Podhalanin” przy miejscowej jednostce wojskowej, Batalionie Piechoty Górskiej, specjalizując się w jeździectwie. Wychował olimpijczyka z Wadowic, Jana Skoczylasa, uczestnika Letnich Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 roku we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego. Po zakończeniu kariery zawodniczej trenował kadrę jeździecką Finlandii. Sport powszechny i rekreacja była uprawiana w Ognisku TKKF „Leskowiec” istniejącym od 1966 roku, a sport młodzieżowy w MKS „Szarotka”.

Po 1989 roku dr Bronisław Czapik, pierwszy z wadowiczan, który w 1993 roku w AWF im. Bronisława Czecha w Krakowie uzyskał stopień naukowy doktora nauk o kulturze fizycznej (za rozprawę o wadowickim „Sokole” przed I wojną światową), reaktywował gniazdo „Sokoła” w 1990 roku (faktycznie istniejące do 2011).

Powstały inne podmioty kultury fizycznej, w tym, od połowy lat. 90. ubiegłego stulecia liczne uczniowskie kluby sportowe, na czele z Parafialnym Uczniowskim Klubem Sportowym „Karol” i ULKS „Sokole Oko” w Zawadce, w którym z powodzeniem najmłodsi uprawiają łucznictwo. Wciąż powstają nowe organizacje, w tym m.in. Klub Biegacza „Endorfiny” czy Amatorska Liga Popierania Siatkówki.

Dr Bronisław Czapik przed swoją przedwczesną śmiercią, która nastąpiła w 1996 roku bardzo chciał napisać monografię wadowickiego sportu. Niestety nie zdążył tego uczynić. Dlatego wespół z moimi współpracownikami z Wydziału Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego podjąłem się tego zdania.

Wspomagają mnie także osoby ze środowiska wadowickiego. Chciałbym, aby to opracowanie było gotowe już w przyszłym roku. Dlatego zwracam się do wszystkich osób, którym leży na sercu dobro wadowickiego sportu, aby zechciały, w miarę możliwości, włączyć się do tego przedsięwzięcia, np. poprzez nadsyłanie skanów fotografii, dyplomów, relacji czy innych dokumentów dotyczących wadowickiego sportu. Można je nadsyłać elektronicznie na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., a także prosiłbym o kontakt telefoniczny na numer 602 822 459.

Zależy mi na tym, aby takowe materiały otrzymać do końca września tego roku. Wspomniana książka będzie dostępna na promocji w Wadowickiej Bibliotece Publicznej oraz dla szerszego grona czytelników poprzez portal WadowiceOnline.pl.

(Andrzej Nowakowski)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+7 #1 Robert123 2015-05-19 16:42
SP4 to kużnia koszykówki Skawy i tam zapewne można znaleźć wiele zdjęć i dyplomów.
+6 #2 SGi 2015-05-19 17:03
Masz rację Robert. Zbyt mało wiemy o wadowickiej koszykówce, w przeciwieństwie do piłki nożnej czy siatkówki
+6 #3 stanislaw1 2015-05-19 18:37
Witajcie.
Brawo Panie Andrzej, że nie zapomniałeś o Wadowicach.
Z poważaniem tyż Staszek.
P.S.W UM bywa Staszek Sobczyński b. piłkarz też Legii.
+4 #4 dert 2015-05-19 19:37
Cytuję stanislaw1:
Witajcie.
Brawo Panie Andrzej, że nie zapomniałeś o Wadowicach.
Z poważaniem tyż Staszek.
P.S.W UM bywa Staszek Sobczyński b. piłkarz też Legii.

Row Rybnik
Kondziołka sosnowiec jak dobrze pamiętam.
+8 #5 alps 2015-05-19 20:25
Amatorska Liga Piłki Siatkowej - nie popiera tylko krzewi siatkówkę wśród młodych wadowiczan ;) popiera ew. bronka!
+5 #6 SGi 2015-05-19 22:05
Cytuję stanislaw1:
Witajcie.
Brawo Panie Andrzej, że nie zapomniałeś o Wadowicach.
Z poważaniem tyż Staszek.
P.S.W UM bywa Staszek Sobczyński b. piłkarz też Legii.

Staszek Sobczyński chodził razem ze mną do podstawówki na plantach do klasy VII a. Naszą wychowawczynią była nieżyjąca już od 4 lat p. Teresa Nogala, kryształowy i nieskazitelny Człowiek o wielkim sercu.
+7 #7 stanislaw1 2015-05-20 02:07
Witaj SGi.
Sie kopało na polanie,bo sie mieszkało u "Dziedzica" na Słowackiego. Aaa najlepiej jak Bolcio M. wybił szybę u p.Świtalskiej na I p. Ego młodsijszy o dwa latka som niż wspominani.
Aaaa Otczestwo Bolcia to miał pierwszego Junaka.
Miłej Nocy tyż Staszek
+3 #8 stanislaw1 2015-05-20 02:18
Witaj SGi 2.
Se przypomniawszy
W domu gen.Czumy (nieistniejącym od lat 90 nowej wadzy Burmistrzyni i Zdzisia) mieszkał takoż Karol W.
Miłego etc.etc.
+5 #9 Tomaszek 2015-05-20 09:48
Nie zapomnijcie o Panu Michale Ogiegło i jego chłopakach z SP nr 4,ktorzy tworzyli koszykówkę w Wadowicach...MK S Szarotka potem LKS Skawa Wadowice.
+4 #10 alps 2015-05-20 10:49
Autor tekstu nadal go nie poprawił! Tekstu ciekawego w traktowanym po macoszemu dziale. Pewnie mocno zajęty ...

Co do samej inicjatywy gratulacje i życzenia sił do pracy Panie profesorze. Już nie mogę się doczekać rozdziału o ś.p. Józefie Zemanie!
+2 #11 sebek 2015-05-20 10:53
pan Wojciech Salepa również zasługuje na wspomnienie w monografii
+2 #12 Kamila z oddali 2015-05-20 14:39
Chłopaki z SP nr 4 byli wspaniali.To oni stworzyli koszykówkę w Wadowicach.
+1 #13 Tosiek 2015-05-20 14:41
Michał Ogiegło i jego chłopaki zasługują na umieszczenie w biografii!
+2 #14 korektor 2015-05-20 17:13
Cześć Stanisław.
Sie mieszkało na Szpitalnej i też się grywało na polanie.
A pamiętasz Walę - siostrę Bolcia?
Wszystkiego najlepszego.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.