To była nietypowa lekcja historii Polski: uczniowie Zespółu Szkół nr 3 im. Ks. Tischnera w Wadowicac
Poznali historię żołnierzy wyklętych

To była nietypowa lekcja historii Polski: uczniowie Zespółu Szkół nr 3 im. Ks. Tischnera w Wadowicach (popularnego "Ekonomika") wysłuchali opowieści pracownika IPN Dariusza Gorajczyka o żołnierzach niezłomnych.

To była nietypowa lekcja historii Polski: kilka dni temu Dariusz Gorajczyk, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej wygłosił godzinny wykład dla uczniów zgromadzonych na sali gimnastycznej w Zespole Szkół nr 3 im. Ks. Tischnera w Wadowicach. Młodzież wysłuchała opowieści o losach Polaków, patriotów o niezłomnej postawie, którzy żyli prawem wilka, tworzyli antykomunistyczny ruch partyzancki, stawiali opór sowietyzacji polskiego narodu i dzielnie walczyli ze służbami bezpieczeństwa ZSRR.

Żołnierze ci byli zrzeszeni głównie w organizacjach takich jak "Wolność i Niezawisłość", Narodowe Siły Zbrojne czy Narodowe Zjednoczenie Wojskowe. Najbardziej znani i zasłużeni żołnierze niezłomni to m. in. Zygmunt Szendzielarz (pseud. Łupaszka), Józef Kuraś (pseud. Ogień), Marian Bernaciak (pseud. Orlik), Henryk Flame (pseud. Bartek). Tworzyli grupy zbrojne i stoczyli wiele walk oraz przeprowadzili wiele akcji.

Do największej zwycięskiej bitwy antykomunistycznej z NKWD – UB doszło 24 maja 1945 roku w Lesie Stockim. Żołnierze ginęli za wiarę i ojczyznę, z determinacją wołali, że nie akceptują siłą narzuconej im władzy, że chcą prawdziwie żyć w niezależnym kraju.

1 marca tego roku obchodzony był po raz trzeci Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Pomysł ustanowienia święta w tym terminie nawiązuje do wydarzeń z 1951 r., kiedy wykonano ostatni wyrok śmierci na 7 członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.

 

(AS)
(zdjęcia: ZS nr 3 w Wadowicach)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

-1 #1 Bolesław Kot 2014-04-02 08:45
Katastrofalna działalność IPN.
Reprezentuję pokolenie, które przechodzi do krainy „cienia”. Jestem jednym z ostatnich , żyjących świadków czasów aktywności żołnierzy wyklętych. Z niedowierzaniem obserwuję coraz bardziej zakłamaną legendę o tych ludziach.
Sytuacja polityczna Polski po zakończeniu II wojny światowej została ukształtowana, a ściślej brutalnie narzucona, przez zaprzyjaźnione mocarstwa : Stany Zjednoczone, Anglię i Związek Radziecki, bez udziału Polaków. W jakimś sensie było to nowe Monachium. Żołnierze wyklęci to ci z polskiego, wojennego podziemia, którzy uznali, że nie należy uznawać dyktatu wielkich mocarstw. Postanowili zatem samotnie kontynuować walkę, z góry skazaną na klęskę, z nowym okupantem to znaczy ze Związkiem Radzieckim i Polakami reprezentującym i legalny rząd (bo uznany przez wielkie mocarstwa).
Nie mogli liczyć na pomoc kogokolwiek. Po to, aby mieć środki na utrzymanie oddziałów musieli napadać na banki, a po to, aby jeść musieli rabować. NAJGORSZE JEST TO, ŻE CELEM ICH DZIAŁALNOŚCI MILITARNEJ BYLI RODACY, KTÓRYCH MORDOWALI BEZ PARDONU.
Można w tym miejscu postawić pytanie: a co robiła w tym czasie reszta narodu? Ano porządkowała kraj i dźwigała go z ruin, organizowała administrację państwową, otwierała szkoły, szpitale . Co byłoby gdyby reszta narodu przyłączyła się do żołnierzy wyklętych? Byłoby to samo co się stało z Warszawiakami w trakcie Powstania Warszawskiego czy z AK z Wileńszczyzny. Związek Radziecki miał potężną armię i przyzwolenie USA i Anglii na „zaprowadzenie porządku”. Najlepszą ilustracją brutalności ZSRR i przyzwolenia mocarstw zachodnich był przebieg powstania na Węgrzech w 1956 r. czy Wiosny Praskiej z 1968 r.
Niniejszy komentarz kieruję w stronę myślących internautów, zwłaszcza młodzieży. Mógłbym go oczywiście znacznie bardziej rozbudować. Poprzestanę jednak na przytoczeniu kilku epizodów z tamtych czasów. Świadek Franciszek, działacz ludowy z Zygodowic, Po wojnie czasowo przewodniczący Rady Powiatowej w Wadowicach. Kilkakrotnie uciekał do mojego domu rodzinnego przed nocnymi wypadami żołnierzy wyklętych. Czym się naraził ten uczciwy działacz ludowy? Ano zgodził się być przewodniczącym Rady Powiatowej. Według żołnierzy wyklętych lepszym byłby chaos dla Polski. Jego dom obrabowany i splądrowany. Był przyjacielem mojego ojca. Mój ojciec, także działacz ludowy, był aresztowany w 1952 r. wraz z kilkoma innymi działaczami ludowymi z Zygodowic . Siedział rok bez postawienia jemu i innym zarzutów. Te aresztowania to przejaw terroru ówczesnego urzędu bezpieczeństwa. Czasy były ciężkie, ale czy w takiej sytuacji Polacy mieli się mordować nawzajem?
Szkoda , że IPN nie uczy MŁODZIEŻY JAK MĄDRZE I BEZKRWAWO NALEŻAŁO WALCZYĆ Z OKUPANTEM.
Mahatma Gandhi mądrze kierował Hindusami w bezkrwawej walce przeciw angielskiej przemocy.
Roman Dmowski ubolewał nad głupotą Polaków objawiającą się w krwawej walce z potężnymi zaborcami. Zwracał uwagę na to, że te beznadziejne krwawe powstania ośmieszały Polaków. Trzeźwo widząc małe szanse Polaków na niepodległość dążył do współpracy z Rosją i zalecał czekanie na stosowny moment, który zresztą pojawił się w 1918 r.
Również Józef Piłsudski nie szastał krwią Polaków (słynny kryzys przysięgowy).
Aleksander Głowacki (Bolesław Prus) – uczestnik powstania styczniowego, ciężko ranny, tak jak inni pozytywiści, namawiał Polaków do pracy organicznej, nawet we współpracy z Rosjanami (Wokulski w Lalce).
Sokrates Starynkiewicz – rosyjski generał , kiedyś tłumiący bunty Polaków, był potem znakomitym gospodarzem jako prezydent Warszawy. Spotykał się np. z Aleksandrem Głowackim. Bo dla każdego mądrego najważniejszym jest spokojnie żyć a nie beznadziejnie ginąć.

Jeszcze pewien epizod. Pan R. - żołnierz wyklęty ze wsi z powiatu Wadowice. Długie lata siedział w więzieniu. Potem zrehabilitowany . Sąd przyznał mu wysokie odszkodowanie. Na przełomie lat 80/90 byłem na weselu w podkrakowskiej wsi. Pojawił się też tam pan R. Został rozpoznany przez starszych mieszkańców Wołowic. Musiał pośpiesznie uciekać bo byłby zlinczowany.
Bolesław Kot
Cytować
-3 #2 kpt.Dworakowski 2014-04-02 09:50
I tak sobie opowiadał o bandytach i mordercach z których robił bohaterów.
Cytować
-4 #3 Hefajstos 2014-04-02 10:36
Pani Bolesławie - dziękuję za ten mądry i trzeźwy komentarz... Miałem zamiar coś podobnego napisać - choćby na przykładzie losów Piwnika "Ponurego" oraz dziejów NSZ, która to formacja jest ostatnio nie wiadomo dlaczego gloryfikowana - mimo bandytyzmu i nieukrywanego antysemityzmu. Nasz dziwaczny model wychowania i swoiście rozumiany patriotyzm - każący wziąć udział w postaniu z góry skazanym na klęskę i umrzeć "z honorem" dawno mnie irytował. Może wreszcie czas na zmianę sposobu myślenia? Nawoływali do tego pozytywiści. Ale młodzież wolała posłuchać rządzących "na uchodźstwie", którym łatwo było wydawać rozkazu walki z wygodnych foteli w Londynie... Jak się to skończyło? Wiemy... Rzezią cywilnej ludności na Woli i nie tylko. NIe mieli wyjścia jedynie powstańcy warszawskiego getta - oni wybierali sposób, w jaki mieli umrzeć. Ale jakim prawem posłano na śmierć tysiące ludzi w sierpniu 44 roku i doprowadzono do zniszczenia miasta? I tak dalej... To niejeden przykład. Może wreszcie czas zacząć krzewić inny model patriotyzmu w szkołach?
Cytować
0 #4 Bolesław Kot 2014-04-02 14:28
Dariusz Gorajczyk przekonując młodzież , że żołnierze wyklęci walczyli ze służbą bezpieczeństwa przejawił skrajny cynizm. Służba bezpieczeństwa siedziała za biurkami a do walki wysyłano żołnierzy z poboru. Wiem coś o tym bo czytałem listy młodego żołnierza jakie pisał do mojej siostry.
Cytować
+2 #5 Maroaj 2014-04-05 13:51
To wypad do na nowo odradzanego Związku Radzieckiego jak Wam tak odpowiadała władza ludowa. Kto Was tutaj trzyma? Bolesław Kot dobrze Ci się żyło bo ojciec załatwiał "Wszystko"? PRECZ Z KOMUNĄ!
Cytować
+4 #6 Bolesław Kot 2014-04-07 07:33
Do Maroaj
Nie mam cienia wątpliwości kto kryje się pod pseudonimem "Marodaj" do którego zwracam się.
Proszę podać co takiego ważnego "załatwił" mi Mój Ojciec bo inaczej będzie Maroaj dla mnie BYDLAKIEM
Bolesław Kot
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.