- Opublikowano: 08 sierpnia 2022, 20:07
- Komentarze: 1
Rolki (czy też łyżworolki...) w ostatnim czasie wracają do łask i coraz więcej ich użytkowników można zobaczyć w Wadowicach i okolicy. Gdzie się jeździ?
Rolki (czy też łyżworolki...) kiedyś bardzo popularne, w latach dziewięćdziesiątych przeżywały chyba największy okres swojej popularności, w ostatnim czasie chyba nieco zapomniane. Jednak jak się okazuje, w ostatnich latach znowu wracają do łask.
Na wadowickich ulicach można coraz częściej spotkać ich użytkowników. Nic w sumie dziwnego, bo rolki to jeden z najprzyjemniejszych sposobów na spędzenie czasu na świeżym powietrzu, już po kilku godzinach można w miarę poprawnie jeździć i cieszyć się tym sportem. Do tego spala się na nich sporo kalorii więc coraz więcej osób wybiera tą formę aktywności.
Ba! Jak się okazuje, do rolek wraca coraz więcej osób, które jeździły na nich będąc nastolatkami, teraz mają grubo po czterdziestce czy po pięćdziesiątce. Jak widać, na sport nigdy nie jest za późno.
Gdzie jeździć w Wadowicach? Po wyasfaltowaniu ścieżki rowerowej między stadionem Skawy a mostem na Ponikiewce, to jedna z ulubionych tras rolkarzy. Czy to początkujących czy zaawansowanych bardzo wielu można właśnie tutaj spotkać. Co ważne, coraz więcej osób wzięło sobie do serca oznaczenia i ruch prawostronny tutaj, więc mimo wielu użytkowników czy to rowerów, pieszych, "hulajarzy" czy właśnie rolkowców, dosyć sprawnie właśnie na ścieżce egzystują i nie kolidują między sobą.
Kolejnym popularnych miejscem jest plac obok Tauronu na Wojska Polskiego. Coraz więcej osób ćwiczy tutaj podstawy, slalom między kubkami czy poważniejsze ewolucje.
Wadowiccy rolkarze zorganizowali się w kilka grup, które dosyć często spotykają się wymieniając doświadczenia. Pojedynczych samotnych strzelców również można spotkać, m.in. na placu Jana Pawła II, który, mimo dosyć popękanej i nierównej nawierzchni, również jest popularnych miejscem do jazdy.
A wy jeździcie? Jeśli tak, to gdzie?
(Marcin Guzik)
