- Opublikowano: 23 grudnia 2021, 15:20
- Komentarze: 2
Dobra wiadomość dla spacerowiczów i całorocznych rowerzystów. Wadowice zadbały o zimowe utrzymanie niedawno wyasfaltowanej ścieżki od stadionu Skawy do Ponikwi.
Z początkiem listopada oficjalnie dokonano odbioru wyremontowanej ścieżki rowerowej (a w zasadzie to ciągu pieszo-rowerowego) między stadionem Skawy a Ponikiewką. Odnowiona trasa cieszy oko i chyba nawet najwięksi sceptycy zadowoleni są z wyasfaltowania ponad 3 kilometrowej trasy, nowych ławek, koszy na śmieci czy stojaków na rowery jakie również tutaj zamontowano.
Spadł śnieg i jak się okazało, miasto pozytywnie zaskoczyło zarówno spacerowiczów jak i tych rowerzystów, którzy jeżdżą przez cały rok nie bacząc na warunki atmosferyczne, dbając o zimowe utrzymanie trasy. Ścieżka na całej długości (poza kilkunastometrowym odcinkiem do Ponikiewki, który nie jest wyasfaltowany) jest posypana, więc można po niej chodzić jak i jeździć rowerem bez obawy, poślizgnięcia się czy wywrócenia.
Przypomnijmy, że remont i asfaltowanie zrealizowane zostały dzięki dotacjom pozyskanym z Sejmiku Województwa Małopolskiego (800 tysięcy złotych) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (800 tysięcy złotych) o łącznej wartości 1,6 miliona złotych.
Ścieżka rowerowa prowadząca od wadowickiego stadionu Skawy przy ulicy Błonie do Ponikiewki ma ponad 3 kilometry. Leży w śladzie rozebranej w latach 1988-1992 odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce: szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł, aby jakoś upamiętnić ten fakt jakąś tablicą czy kolejowym elementem.
Powstała rzutem na wyborczą taśmę w wakacje 2014 roku jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak. Razem z wybudowanym za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego 1,5 kilometrowym odcinkiem wzdłuż brzegu Skawy od mostu w Jaroszowicach do Ponikiewki, jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku wadowiczan, którzy wykorzystują ją do jazdy na rowerze, biegania czy spacerów.
(MG)