Blisko 500 autorów, 140 numerów, w sumie 2300 stron: tak imponująco w liczbach prezentuje się "Perysk
25 lat "Peryskopu"

Blisko 500 autorów, 140 numerów, w sumie 2300 stron: tak imponująco w liczbach prezentuje się "Peryskop", pismo szkolne I Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity, który właśnie obchodzi swoje ćwierćwiecze!

Ciężko w to trochę uwierzyć, ale "Peryskopowi", pismu szkolnemu I Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity, stuknęło właśnie 25-lat! W sobotę (3.12) w Auli Papieskiej szkoły z tej właśnie okazji spotkało się z polonistą Henrykiem Odrozkiem, założycielem i opiekunem gazety, blisko 30 osób, byłych i aktualnych członków redakcji.

„To spotkanie w ramach obchodów 150-lecia liceum przygotowywałem już od września. Nie wszyscy "Peryskopowicze" z różnych pokoleń mogli przybyć, ale ta trzydziestka, która się pojawiła, dostarczyła mi dużo emocji, wynikajacych z „ożywienia” - dosłownego – wspomnień wspólnej pracy przy redagowaniu istniejącej nieprzerwanie najdłużej, w Małopolsce na pewno, a w Polsce być może, gazety szkolnej. Pisma wielokrotnie honorowanego w różnego rodzaju konkursach i rankingach: od ogólnopolskich po ten nasz powiatowy "O Laur Peryskopu", którego laureatami od 2000 roku zostało 60 uczniów "Wadowity" — mówi nam Henryk Odrozek.

Jak z sentymentem ale i śmiechem zauważa polonista, te wspomnienia to także wspólne wyjazdy z reprezentantami redakcji i nagrodzonymi indywidualnie w konkursach centralnych do Warszawy, Łomży czy Wrocławia. To  ich samodzielne wyprawy nagrodowe za pracę w redakcji na obozy dziennikarskie, które udało mi się zorganizować nie tylko w Polsce, ale i w Niemieczech czy na Ukrainie. "Peryskop" to łącznie w ciągu tych 25 lat prawie 500 autorów tekstów, prawie 2300 stron gazety i 10 osób, które studiowały lub właśnie teraz studiują dziennikarstwo. Ciekawostka – większość ukończyła klasy o profilu bardzo, bardzo niehumanistycznym, czyli można by zaryzykować twierdzenie, że praca w szkolnej gazecie przeorientowała ich życiowe wybory.

Na spotkaniu pojawiły się zarówno osoby z pierwszego składu z grudnia 1991 roku, jak i aktualni członkowie redakcji. Co ciekawe, część z nich aktualnie pracuje w mediach i jak sami mówią, pierwsze "szlify" w szkolnym piśmie bardzo im pomogły w wyborze drogi zawodowej. Każdy, kto pojawił się na spotkaniu otrzymał pamiątkowe koszulki i dyplomy. Otrzymali je także wspierający w różnej formie działalność redakcji: dyrektor I LO Janina Turek, starosta wadowicki Bartosz Kaliński i wicestarosta Andrzej Górecki z Zarządu Powiatu Wadowickiego, przewodniczący Rady Rodziców  Paweł Adamik oraz przewodnicząca Stowarzyszenia Absolwentów LO Maria Talaga.

Nie zabrakło oczywiście wspomnień, wymiany doświadczeń, czy ciekawostek i anegdot. Jak się okazało, powstanie pisma, to po części efekt... niespełnionych ambicji dziennikarskich Henryka Odrozka, który zamiast dziennikarstwa wybrał  studiowanie polonistyki na Uniwersytecie Śląskim.

Chciałbym szczególnie mocno podkreślić: "Peryskopu" już dawno by nie było, gdyby nie to, że do dalszego nocnego ślęczenia nad korektami i składem czy często przez nich wspominanego upominania się o "deadliny", łącznie z poszukiwaniem na korytarzach szkoły spóźniających się z tekstem autorów, motywują mnie zdolni, czasami wręcz wyjątkowo uzdolnieni i kreatywni ludzie, z którymi mogę współpracować przy redagowaniu naszej wspólnej gazety, a ona, jak to peryskop, ma się, cytuję z deklaracji programowej: "niepodziewanie wynurzać i uważnie obserwować". Za to chciałbym im jeszcze raz z całego serca podziękować — dodaje Henryk Odrozek.

 

 (Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+6 #1 Kaśka 2016-12-05 08:44
Rocznik 1991. I klasa "Gimpla". Wychowawca-Odro zek. Mam pierwszy numer Persykopu. Mały format, pierwsze publikacje, łza się w oku kręci. Chciałoby się zaśpiewać: Ta nasza młodość...
+1 #2 Agel 2016-12-05 20:17
Są starsze gazety szkolne w Małopolsce, ba, nawet i w samych Wadowicach...
+2 #3 Dociekliwy 2016-12-05 23:21
W szkołach ponadgimnazjaln ych?
+2 #4 @Dociekliwy 2016-12-06 15:08
W ponadgimnazjaln ych to nie wiem, ale w gimnazjum - tak. W tekście nie zaznaczono, że chodzi o szkoły ponadgimnazjaln e, więc uznałem, że warto zaakcentować fakt, że są starsze gazety szkolne (takiego sformułowania użyto).
+4 #5 wiekrol 2016-12-06 20:41
Gratuluję i dziękuję PERSKOPOWI za tyle lat. Nie byłoby tej gazety bez takich ludzi jak mgr H.Odrozek. Szkoda , że tak mało mamy takich ludzi w naszym mieście.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.