Prom "Drogowiec" w Spytkowicach, który stoi od sierpnia 2016 roku na brzegu i niszczeje, to niestety rui
Drukuj
Prom Drogowiec w Spytkowicach to ruina (ZDJĘCIA i WIDEO)

Prom "Drogowiec" w Spytkowicach, który stoi od sierpnia 2016 roku na brzegu i niszczeje, to niestety ruina: pordzewiały i zniszczony robi przygnębiające wrażenie. Zobaczcie wideo i zdjęcia.

8 sierpnia 2016  roku miał rozpocząć się remont i przegląd promu "Drogowiec" w Spytkowicach na rzece Wiśle, na drodze powiatowej nr 1774K Spytkowice – Poręba Żegoty. Rozplanowano to na miesiąc. Jak zaplanowano tak zrobiono: jednostkę wyciągnięto na brzeg. Niestety okazało się, że sprzęt jest w dużo gorszym stanie niż przypuszczano, a że dodatkowo skończył mu się przegląd Państwowego Rejestru Statków i aby go otrzymać i być dopuszczona do pływania, jednostka musi być sprawa.

Na początku listopada ubiegłego roku, kilka dni po publikacji naszego artykułu o promie, Starostwo Powiatowe w Wadowicach wydało oświadczenie w sprawie naprawy jednostki i ponownego uruchomienia przeprawy, w którym informowało, że pokryje w całości koszty remontu promu w ramach budżetu na 2017 rok. Remont miałby obejmować m.in. wymianę blach poszycia kadłuba, przegląd i naprawę wręg i wzdłużnic szkieletu kadłuba, naprawę podstawy układu napędowego, częściową wymianę podłogi w części dla pasażerów, montaż uchylnych włazów rewizyjnych. Ponadto likwidację blach dystansowych pokładu drewnianego, wymianę kątowników bocznych i śrub mocujących deski na pokładzie, remont silnika, wymianę na nowe kół napędowych liny, wykonanie nowego pokładu, oczyszczenie oraz malowanie promu łodzi a także wiele innych prac i przeglądów.

Mimo, że ogłoszono już kilka przetargów, dwa z nich unieważniono z powodu braku chętnych do naprawy, zaś trzeci z powodu tego, że Zarząd Powiatu Wadowickiego na remont przeznaczył 142 459, 22 zł brutto, najniższa z ofert remontu jednej z firm wynosiła ponad 220 tysięcy złotych brutto, a tyle zarząd nie był w stanie zapłacić.

Prom dalej stoi na brzegu i nieszczeje, zaś kierowcy chcący jechać do Alwernii czy Okleśnej muszą pokonywać nieco więcej kilometrów, korzystając z drogi przez Łączany, bądź przeprawy promowej w Czernichowie. Ich frustracja, podobnie jak mieszkańców, rośnie...

Zobaczcie, w jakim stanie jest prom "Drogowiec":

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

Niemal 1,4 miliarda złotych wypłaconych „trzynastek” w Małopolsce

W majówkę sklepy zamknięte, za to ostatnia niedziela kwietnia handlowa

Na wadowickim dworcu autobusowym ruszyło nowe bistro

Terytorialsi przyjdą do pracy w... mundurze. Taki dzień

Mimo, że ratują życie, liczna przeciwników szczepień rośnie. Trwa Europejski Tydzień Szczepień