Od 1 września bezpłatny bus kursujący dotychczas na trasie dworzec autobusowy - plac Kościuszki zmienia trasę. Będzie jeździł rzadziej ale na dłuższej i chyba przydatniejszej pętli.

Kilkanaście dni temu Urząd Miejski w Wadowicach rozstrzygnął przetarg na obsługę trasy bezpłatnego busa na terenie Wadowic, który już od czwartku (1.09)  do końca grudnia będzie obsługiwał zmienioną i poszerzoną trasę. Przetarg wygrała spółka Bryll&Wójcik z Krakowa z siedzibą w Suchej Beskidzkiej. Za 2226 kursów miasto zapłaci 36 782,42 zł (16,52 z za jeden kurs).

W środę (31.08) kończy się umowa z ta firmą na obsługę bezpłatnej linii busa, kursującej na trasie pomiędzy dworcem autobusowym a placem Kościuszki. Z tego powodu gmina ogłosiła przetarg. Tym razem jednak sporo się zmienia. Według nowych wytycznych, autobus będzie teraz jeździł trasą: dworzec Autobusowy – Legionów – Lwowska – Putka – Zegadłowicza – Niwy –  Aleja Wolności - plac Kościuszki –  Mickiewicza – Batorego – Sikorskiego – Piłsudskiego - dworzec Autobusowy w Wadowicach. W sumie trasa będzie liczyć blisko 8 kilometrów.

Planowana liczba kursów w dni powszednie to 25 (od godziny 5:00 do 18:00) w soboty 7 (od 7:00 do 14:00). Podobnie jak poprzednio, bus nie będzie kursował w niedzielę i święta. Jeśli chodzi o tabor, to ma to być pojazd z liczbą miejsc od 20 do 25, wyprodukowany nie wcześniej niż w 2005 roku a także spełniający normę Euro 3.

Przypomnijmy, że od 1 marca tego roku zgodnie z pomysłem burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego porządkującym komunikację zbiorową w gminie, który poparli praktycznie jednogłośnie radni Rady Miejskiej w Wadowicach, przystanki na placu Kościuszki oraz ulicy Szpitalnej nie są już dostępny dla przewoźników przejeżdżających przez miasto. Korzystają oni odpłatnie z dworca autobusowego przy wadowickiej obwodnicy. Niezmienione zostały dotychczasowe przystanki: przy ulicy Lwowskiej, Sikorskiego i Mickiewicza. Pozwalają one wsiadać i wysiadać pasażerom w centrum miasta.

Gmina Wprowadziła darmową komunikację autobusową dla mieszkańców, która również od 1 marca dowozi mieszkańców i pasażerów z dworca autobusowego do centrum miasta liczącą około 3,2 kilometra trasą. Bus kursuje obecnie w godzinach od 5:30 do 17:10 oprócz niedziel i świąt, zaś w sobotę od 7:10 do 13:18. Gmina według pierwotnej umowy płaciła przewoźnikowi za obsługę bezpłatnej linii (4714 kursów) od 1 marca do 31 sierpnia 131 049,20 złotych (27,80 złotych za jeden kurs).

Komunikacyjne zmiany spowodowały spore poruszenie wśród mieszkańców. Na wyludniony plac Kościuszki narzekają pobliscy właściciele sklepów i punktów gastronomicznych, bo spadły im obroty. Za to dworzec autobusowy wreszcie można nazwać dworcem: tłumy ludzi, spory ruch autobusowy i busowy, wygodna ocieplana poczekalnia, wc, dyżurny ruchu a także punkt informacyjny. W rozmowach z mieszkańcami okazuje się, że busowa rewolucja ma chyba tylu samo przeciwników co i zwolenników, podobnie jak i darmowy bus, który, jak zauważają niektórzy, bardzo często jeździ... pusty. Czy zmiana trasy spowoduje, że więcej mieszkańców zacznie nim jeździ? Zobaczymy.

AKTUALIZACJA (ŚRODA, 31 SIERPNIA 2016 19:45)

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

Będzie więcej kolejowych połączeń Wadowic z Bielskiem i Krakowem?

W Izdebniku powstanie basen. Wójt podpisał umowę na budowę

Samochody Google fotografują naszą okolicę

Krakowskie lotnisko z nowym systemem kontroli. Nie trzeba będzie wyciągać płynów ani elektroniki

Powoli pną się do góry mury nowej komendy straży