- Opublikowano: 19 listopada 2014, 10:05
- Komentarze: 7
8 mandatów karnych dla kierowców autobusów, 7 mandatów dla kierowców ciężarówek, zatrzymane 4 dowody rejestracyjne oraz 3 naruszenia czasu pracy kierowców: to rezultat jednodniowej kontroli policji w powiecie wadowickim pod kryptonimem "Bus-Truck".
Jak informuje policja, we wtorek (18.11) Wydział Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach przeprowadził w powiecie wadowickim działania wzmożone pod nazwą "Bus-Truck". W trakcie akcji dokonano kontroli 59 pojazdów (20 autobusów, 29 pojazdów ciężarowych).
Podczas kontroli zwracano szczególną uwagę na stan techniczny, wymagane dokumenty i uprawnienia, ilość przewożonych pasażerów, oraz stosowania się do rozkładów jazdy. Działaniami objęte były również samochody ciężarowe w tym czas pracy kierowców.
Niestety okazuje się, że jazda wadowickimi busami jest ciągle jest dosyć ryzykowna dla pasażerów i są egzemplarze, którymi strach jeździć: policja zatrzymała 4 dowody rejestracyjne za niesprawne technicznie pojazdy. Nałożono też 8 mandatów karnych za naruszenia w ruchu drogowym.
Nałożono też 7 mandatów karnych dla kierowców pojazdów ciężarowych, ujawniono 3 naruszenia czasu pracy przez prowadzących takie samochody, a także zatrzymano 2 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość.
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:
Takie autobusy będą jeździć między Wadowicami a Bielskiem. Rozpoczęły się testy nowego połączenia
ZUS. Nowe tablice do wyliczania emerytur
W Choczni powstaną dwa nowe bloki komunalne. Tak mają będą wyglądać
Są chętne podmioty do badań geologicznych pod BDI. Ale jest problem
Komentarze
Mam jednak jeszcze inne spostrzeżenia w tym temacie - pasażerowie i ich chamstwo. Chodzi mi głównie o palaczy, którzy fajczą namiętnie na przystankach, a zwłaszcza lubują się w staniu w kolejce do wsiadania ze śmierdzącym papierosem w ustach, chuchając na wszystkich wokół, a następnie rzucając peta pod nogi. Może szanowna redakcja zgłębi ten jakże przyjemny temat i spyta Straż Miejską o kontrolę na przystankach właśnie tych, którzy trują innych i smrodzą potem cały bus...
Pozdrawiam kierowców MkTrans :lol:
Drogi kolego o jakiej Ty straży miejskiej piszesz i dlaczego od nich wymagasz czegoś niemożliwego, nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem na mieście strażnika miejskiego,a o pieszych patrolach policji już nie wspomnę. Prawda jest taka, że jak jedna tak druga instytucja zamiast robić co do nich należy to wolą siedzieć w swoich kwaterach, straż w UM, a policja w komendzie czekając na zgłoszenie, nie powiem bo czasem zdarzy się patrol radiowozem ale w tym okresie musi mieć działające ogrzewanie żeby im dupy nie zmarzły ;-) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
Skoro według Ciebie taki transport nie powinien przynosić zysków to w jaki sposób dana firma ma się rozwijać, skąd weźmie pieniądze na wypłaty dla kierowców, na ubezpieczenia i na nowe auta bo przecież nie od Ciebie mądralo!!!
Jeżeli potraktować to jako służbę publiczną, to sens istnienia takiej firmy w kontekście zarobkowym nie istnieje - mówię tu oczywiście o transporcie lokalnym. Celem ma być przede wszystkim misja wożenia pasażerów podobnie jak ma to miejsce na całym świecie w przypadku miejskiej komunikacji zbiorowej. Zamawiającym [i opłacającym] takie przewozy mogłoby być starostwo powiatowe, realizatorem: jakikolwiek podmiot spełniający wymagania odnośnie zaplecza technicznego. Tak działa np. MPK Kraków czy Mobilis i obie firmy dają radę. W przypadku kiedy firma liczy wyłącznie na zysk dzieje się tak jak w wielu miejscach obecnie w Małopolsce: w święta a nawet i w niedziele do wielu miejscowości nie kursuje zupełnie nic.