- Opublikowano: 12 marca 2024, 19:50
- Komentarze: 2
27 lutego Paweł w sporym pożarze stracił warsztat. Ogień pochłonął wszystko: narzędzia i maszyny, cały dorobek jego życia. Kuzynka uruchomiła zbiórkę na odbudowę miejsca pracy.
Jak już informowaliśmy, dwa tygodnie temu, 27 lutego w przydomowym warsztacie samochodowym w Barwałdzie Górnym (gmina Kalwaria Zebrzydowska) doszło do dużego pożaru. Przez kilka godzin gasiło go sporo zastępów strażaków.
Zobacz: Pożar w warsztacie stolarskim
Paweł dotychczas prowadził spokojne i szczęśliwe życie u boku kochającej żony Kasi i dwuletniej córeczki. Praca w warsztacie stolarskim dawała mu możliwość utrzymania rodziny, ale także przynosiła wielką radość i satysfakcję. Tego feralnego dnia mała iskra spowodowała pożar, który wywrócił życie jego i rodziny do góry nogami.
Nie mogę przejść obok tej tragedii obojętnie. Bardzo dobrze znam Pawła i wiem, jak dobrym i życzliwym jest człowiekiem. Zawsze uśmiechnięty, pomocny, pozytywnie nastawiony do otoczenia. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli, do przyjaciół, znajomych o pomoc Pawłowi w odbudowie jego warsztatu. Ponieważ pożar zniszczył dosłownie wszystko, zebrana kwota przeznaczona będzie na zakup maszyn, narzędzi, materiałów – napisała Katarzyna, kuzynka Pawła, która założyła zbiórkę aby odbudować warsztat
Każdy, kto chciałby pomóc Pawłowi w powrocie do normalności, w podźwignięciu się z nieszczęścia, może zrobić to TUTAJ.
(MG)